Tołpyga należy do ryb karpiowatych. Jest bardzo smaczną rybą o wilgotnym, tłustym mięsie. Przygotowanie jej, jak zresztą prawie każdej ryby, nie zajmuje dużo czasu. W moim dzisiejszym zestawie z chrupiącą natką, smakuje naprawdę pysznie. Warto wypróbować coś innego niż tylko zwykłą panierkę 😉
SKŁADNIKI:
1 filet tołpygi ze skórą
4 ząbki czosnku
2 cebule
1 łyżeczka soku z cytryny
pieprz
sól
odrobina rozmarynu
spory pęczek natki pietruszki
olej
PRZYGOTOWANIE:
1.Tołpygę kroimy na 4 filety.
2. W szklance mieszamy olej wraz z przeciśniętymi przez praskę ząbkami czosnku, solą oraz rozmarynem.
3. Nacieramy rybę. Układamy w delikatnie wysmarowanym masłem klarowanym naczyniu żaroodpornym. Pieprzymy przy użyciu młynka i okładamy cebulą pokrojoną w piórka. Odstawiamy na 1/2 h.
4. W wąskim wysokim garnku rozgrzewamy olej, nie doprowadzając do dymienia. Poziom powinien mieć minimum 3 cm.
5. Wrzucamy natkę i smażymy Ok 1 minuty ( uwaga, olej będzie pryskał). Nie doprowadzamy do nadmiernego ściemnienia listków, powinny pozostać zielone, a po ostygnięciu staną się chrupkie.
6. Łyżką cedzakową wyciągamy usmażoną natkę i układamy ją na ręczniku papierowym do osączenia z nadmiaru tłuszczu oraz do ostygnięcia.
7. Rybę wkładamy do nagrzanego do 180 st piekarnika( grill plus termoobieg) i zapiekamy kilka minut. Czas będzie uzależniony od grubości fileta. U mnie trwało to Ok 10 minut.
8. Gotową rybę posypujemy chrupiącą natką, możemy skropić dodatkowym sokiem z cytryny i od razu podajemy.
Comments