top of page
  • Zdjęcie autoraWarszawianka na Podhalu

NAJLEPSZA WĄTRÓBKA

Zaktualizowano: 26 kwi 2021



SKŁADNIKI:


500g wątróbki kurczęcej

3 średnie twarde jabłka ( lubię kwaskową szarą renetę)

3 średnie cebule

kilka szczypt mielonego kminku

1/3 łyżeczki kurkumy

kilka szczypt cynamonu

kilka szczypt imbiru

świeży lub duszony rozmaryn

olej kokosowy lub ryżowy lub smalec

mąka do oprószenia




PRZYGOTOWANIE:


Na patelni szklimy cebulę z kurkumą, majerankiem, pieprzem, kminkiem, rozmarynem oraz solą. Kiedy cebula stanie się półtwarda, dodajemy obrane i pokrojone w kostkę jabłka i nadal dusimy, do momentu, aż powierzchnia jabłek trochę zmięknie. Należy jednak uważać z długością smażenia – jabłka nie powinny się rozpaść. Patelnię zdejmujemy z palnika, odstawiamy w ciepłe miejsce i zabieramy się za smażenie wątróbek. Całe wątróbki płuczemy, kroimy na pół, nie zapominając o usunięciu wszystkich niechcianych tłuszczyków i żyłek, wycieramy ręcznikiem papierowym nadmiar wody. Następnie obtaczamy delikatnie w mące (użyłam pełnoziarnistej orkiszowej) i wrzucamy na gorący tłuszcz. Odsączone z nadmiaru wody nie powinny zanadto “strzelać”. Wątróbki smażymy krótko, dodając imbir i cynamon, przyrumieniając z obu stron. Środek powinien pozostać leciutko różowy. Pamiętajmy jednak, że w żadnym wypadku nie może być krwisty z uwagi na niebezpieczeństwo zakażenia salomonellą. Na tak usmażone wątróbki wykładamy ciepłą jeszcze cebulę z jabłkami i mieszamy. Od razu podajemy z surówką lub ziemniakami. Danie nie nadaje się do ponownego podgrzania. Wątróbki dzięki przyprawom są aromatyczne i łatwe do strawienia.

15 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page