Z zakupów wrócilam ze sporym pęczkiem kolendry i owocami mango. Teraz jest na nie świetny sezon. Są aromatyczne, soczyste, zazwyczaj cudownie dojrzałe. Oczywiscie zioła u mnie zawsze są w modzie, ale połączenie tych dwóch składników ostatnio bardzo mi się podoba. Kaczka zyskała dzięki nim przyjemną lekkość bytu :-)) Przyprawy nadają jej cytrusowy aromat. Nie wyczuwa się nadmiaru tłustości. Enzymy z owocu mango i kolendra wspomagają trawienie ciemnego mięsa, a aksamitny sos daje świetne wykończenie zarówno smakowe jak i wizualne. Danie jest proste do wykonania i naprawdę warto odpalić piekarnik, aby cieszyć się tym smakiem, jedyne czego potrzebujecie to składniki dobrej jakości i czas…
SKŁADNIKI:
4 nogi kacze
1 duży i dojrzały owoc mango
1 pęczek świeżej kolendry
1/2 dojrzałej cytryny
MARYNATA:
puree z połowy mango
2 łyżki ciemnego sosu sojowego
1 łyżeczka sosu teryaki (jeśli nie lubicie możecie zastąpić większa ilością sojowego)
1 łyżka posiekanej kolendry
1 łyżeczka suszonej mielonej kolendry
2 cm tartego korzenia imbiru
łyżka miodu
1 przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku
kolorowy pieprz
SOS DO KACZKI:
puree z połowy mango
1 łyżka octu jabłkowego
kolorowy pieprz
łyżka posiekanej kolendry
kolorowy pieprz
kilka szczypt suszonego imbiru
wytopiony kaczy tłuszcz – dodajcie tyle ile będzie Wam pasowało
sól, tylko jeśli potrzeba
PRZYGOTOWANIE:
1. Mięso myjemy i osuszamy.
2. Obieramy mango. Przy użyciu ostrego noża nacinamy owoc w drobną szachownicę, a następnie oddzielamy miąższ od pestki, dokładnie rozgniatamy go widelcem, tak aby powstało gładkie puree. Dzielimy je na pół. Do jednej połowy dodajemy pozostałe składniki marynaty i dokładnie mieszamy. Nacieramy mięso. Okładamy dodatkowo cienkimi plasterkami wyszorowanej cytryny.
3. Odstawiamy pod przykryciem do lodówki na minimum 30 minut. Im dłużej tym lepiej, ale nie martwicie się tym za bardzo, mięso i tak będzie smaczne i aromatyczne.
4. Wkładamy kaczkę do piekarnika i pieczemy Ok 3 h w temp. 145st. na termoobiegu. Naczynie powinno być szczelne. Jeśli nie macie takiego, użyjcie folii aluminiowej albo rękawa. Pamiętajcie jednak, aby nie dotykały mięsa.
5. Kolejny etap to karmelizacja skórki w wyższej temperaturze. Odkrywamy naczynie i jeżeli kaczka jest idealnie miękka (możemy sprawdzić widelcem, struktura mięsa nie powinna stawiać najmniejszego oporu), włączamy grill i opiekamy kilka minut w 180 st. Możemy wcześniej posypać mięso dodatkowymi listkami kolendry, ładnie wyschną na mięsie.
6. W rondelku zagotowujemy druga cześć naszego puree, dodając wszystkie składniki sosu. Na koniec dodajemy tyle tłuszczu ile zniosą nasze kubki smakowe. Sos powinien być słodko-słony o przyjemnym aromacie mięsa, ale jednak świeży dzięki mango i dodatkowi kolendry.
7. Kaczka idealnie pasuje do zielonej fasolki szparagowej, myślę że możecie dodać także puree ziemniaczane, jeśli lubicie łączyć składniki w ten właśnie sposób.