Natchnęło mnie dzisiaj na zapiekankę. Miałam w lodówce resztkę jarmużu, trochę brukselki, a że kupiłam ładną indyczą wątróbkę, postanowiłam połączyć to w jedną całość. Danie na wszystkich etapach wyglądało apetycznie, więc dokładnie je obfotografowałam, w nadziei, że będzie równie smaczne, co piękne ;-P Kamień z serca, ponieważ wszystkim smakowało i mogę się, z czystym sumieniem, nim z Wami podzielić:-)) Być może opis wydaje się nieco skomplikowany, ale po prostu obsmażamy na maśle klarowanym kolejne elementy zapiekanki, dodając w zasadzie tych samych przypraw, a cześć gotujemy. Układamy warstwami i zapiekamy. Całość, jeśli dobrze rozplanujecie prace, zajmie Wam godzinę i 10 minut, razem z końcowym zapiekaniem.
SKŁADNIKI:
500g wątróbki drobiowej
6 dużych ziemniaków
2 duże cebule
10 brukselek
2 średnie liście jarmużu
2 jabłka (raczej kwaśne)
żółty ser do posypania wierzchniej warstwy
PRZYPRAWY :
1/2 łyżeczki mielonego kminku
1/2 łyżeczki mielonego kminu rzymskiego
1/2 łyżeczki suszonego tymianku
1/4 łyżeczki cynamonu
kilka szczypt imbiru
kilka szczypt kurkumy
świeżo zmielonego pieprzu (sporo)
sól
łyżeczka cukru (do gotowania brukselki)
masło klarowane do smażenia
odrobina płynnego miodu
łyżeczka soku z cytryny (do skropieniu jarmużu)
PRZYGOTOWANIE :
1. Obieramy ziemniaki i gotujemy na prawie miękko, wrzucając na osolony wrzątek. Dodajemy odrobinę kurkumy oraz imbiru. Po ugotowaniu odcedzamy i kroimy na plastry.
2. Na osolony i posłodzony wrzątek wrzucamy, okrojone z twardych części, brukselki. Gotujemy 4-5 min. Odcedzamy. Podsmażamy chwilkę na klarowanym maśle. Odkładamy na bok.
3. Na tej samej patelni szklimy jarmuż w kawałkach wraz z odrobiną kminu i soli. Skrapiamy lekko sokiem z cytryny. Również odkładamy.
4. Kroimy cebulę w piórka, szklimy do miękkości, w trakcie posypujemy odrobiną tymianku, pieprzu, soli oraz kurkumy, następnie odkładamy na bok.
5. Szklimy jabłka pokrojone w cienkie półksiężyce. Polewamy odrobiną miodu, chwilę karmelizujemy. Odkładamy.
6. Osuszoną wątróbkę pokrojoną nieduże kawałki obsmażamy, do momentu aż puści krew, ale nie ścinamy jej do końca. W trakcie smażenia posypujemy ją cynamonem, odrobiną tymianku, imbirem, pieprzem, kminkiem i kminem, na koniec polewamy odrobiną płynnego miodu. Krótko karmelizujemy i zdejmujemy z palnika.
7. Naczynie żaroodporne smarujemy masłem klarowanym, wykładamy na dno połowę pokrojonych ziemniaków. Skrapiamy je nieco płynnym masłem klarowanym i posypujemy kilkoma szczyptami tymianku oraz pieprzem.
8. Następnie wykładamy na nie połowę cebuli, potem wątróbkę, jabłka, pozostałą cebulę, jarmuż z brukselką i ponownie ziemniaki. Delikatnie ugniatamy.
9. Wierzch posypujemy startym żółtym serem.
10. Zapiekamy ok 30 minut w 195 stopniach na środkowej półce na termoobiegu. Jeśli ser się nie zarumieni zapiekamy chwilkę pod grillem. Od razu podajemy, najlepiej z ogórkiem kiszonym lub kiszoną kapustą. Kwaśny jest tej potrawie potrzebny dla zrównoważenia smaków. Smacznego!
コメント