Wszystko, co zrobisz dla siebie lub przeciw sobie, pozostawi ślad w Twoim ciele...
Pomiędzy porami roku zawsze mamy okres adaptacyjny Dojo - tzw piątą porę roku. Wiosenne Dojo rozpoczyna się z końcem stycznia i trwa mniej więcej do połowy lutego. W tym czasie przygotowujemy nasze ciała i umysły na powoli zmieniające się za oknem warunki atmosferyczne. Z pewnością już zauważyliśmy wiekszą wilgoć na zewnątrz. Cały myk polega na tym, że wilgoć na zewnątrz zdubluje się nam z tą, którą mamy już nagromadzoną w środku. I o ile ciało powinno być zawsze dobrze nawilżone, to Wilgoć w ujęciu TCM ma już naturę lepką i ciężką, a kiedy dodatkowo się zagęści i zamieni w Śluz, to popadniemy w poważne zdrowotne tarapaty. I tu główne ważne zadanie ma cały system Śledziony czyli Przemiana Ziemi (Śledziona/Trzustka i Żołądek). Śledziona nie cierpi wszystkiego, co „mokre i wilgotne”. Jest wrażliwa na każdy rodzaj wilgoci: pogoda, grzyb w twojej łazience, przemoczone buty, pokarmy śluzotwórcze, emocje konkretnej natury. Nie lubi długo siedzieć. Nie daje rady z nadmiarem bodźców ze świata - np jednocześnie TV, książka i obiad.
Wątroba, Serce, Płuca i Nerki rządzą o odpowiedniej dla siebie porze roku, w której mają swoje maksimum. Z dziewięćdziesięciu dni każdej pory roku, narządy są odżywiane przez 18 dni właśnie przez Śledzionę. Czyli System Śledziony zasila wszystkie cztery pory roku, ale nie rządzi samodzielnie konkretną porą roku. Wspierając Śledzionę, zawsze wspieramy cały nasz organizm. Właśnie okresie każdego Dojo wspieranie Systemu Śledziony to absolutny priorytet.
Nagromadzisz w środku gorącej wilgoci, to bardziej jesteś narażony na rozwój grzybów, pierwotniaków, pasożytów i bakterii (powstaje głównie z nadmiaru alkoholu, kawy, produktów smażonych, tłustych i jednocześnie ostrych i słodkich , stresu) Wirusy z kolei wymagają zimnej wilgoci (głównie: przetwory mleczne, pszenica, cukier oraz nadmiar surowizny zimnej termicznie, nadmiar kwaśnych soków, brak ruchu, snu) Ale samych chorób na bazie Wilgoci może być w zasadzie bez liku. Tak nadciśnienie jak i trądzik czy problemy kobiece, mają swoje wilgotne podłoże.
Żołądek - narząd pusty Śledziony - ma za zadanie rozłożyć spożyty przez nas pokarm, a Śledziona transformować go w podstawową energię i transportować ją w górę naszego ciała (tzw. Gu Qi). Żołądek nie lubi nadmiaru Gorąca i Suchości (Ogień Żołądka), a Śledziona nadmiaru Zimna i Wilgoci (Zimno i Wilgoć Śledziony). Dieta w Dojo musi więc uwzględniać potrzeby obu.
Nagromadzona Wilgoć ciągnie zawsze energię Śledziony w dół, co łatwo zauważyć obserwując swoje ciało.
Cierpisz na ospałość, słabość mięśni, otyłość, poważny cellulit? Twoja sylwetka jest obła, bez zauważalnych struktur mięśniowych? Odchudzasz się bez rezultatu? Mało jesz, a wciąż tyjesz? Po obiedzie czujesz się ospały, zamiast pełen energii i potrzebujesz trzech kaw, żeby się obudzić? Cierpisz na wrzody lub nieżyt żołądka? Zapadasz na infekcje i długo je leczysz? To prawdopodobnie twoja Śledziona nie daje rady transformować wszystkiego, co do niej dociera. Masz problemy z planowaniem, nadmierną analizą bez końca nieprzynoszącą rozwiązań? Nie potrafisz zadbać o siebie? Lubisz stawiać siebie w polu ofiar? Może brak ci motywacji? Zamiast zwykłej troski o siebie i innych, idziesz w stronę nieustannego zamartwiania? Przyszłość widzisz zawsze jako niepewną i obciążającą? A może nieustannie powracasz do tego co było? Masz problemy z koncentracją, pamięcią, zauważasz mgłę umysłową? To wyraźne oznaki osłabionej Śledziony. Wymienione zachowania wskazują na jej słabość, a osłabiona, generuje jeszcze więcej podobnych objawów. Koło się zamyka. W efekcie nadmiar zamartwiania i procesów intelektualnych prowadzi do zawęźlania i wyczerpania qi Śledziony oraz uszkodzenia Płuc i Serca.
Przemiana Ziemi wymaga w okresie Dojo naszej uwagi. W kolejnym poście, jeśli zechcecie, napiszę jak ją wzmacniać zgodnie z TCM, aby przetrwać każde Dojo i wesprzeć cały system. A tymczasem poobserwujcie czy coś się ostatnio zmieniło w poziomie Waszej energii.