SKŁADNIKI:
ok 20 skrzydełek
kilka łyżek oleju ryżowego (3-5)
kilka łyżek miodu (3-5)
kilka łyżeczek słodkiej papryki (5-8)
0,5-1 łyżeczka pikantnej papryki
tarty imbir (1-3 łyżeczki)
kurkuma (0,5-1 łyżeczka)
mielony kminek (1-2 łyżeczki)
rozmaryn (1 łyżeczka)
zmiażdżony czosnek (4-6 ząbków)
mielona kolendra (0,5-1 łyżeczka)
sok z połówki cytryny
PRZYGOTOWANIE:
Skrzydełka dokładnie myjemy i osuszamy, możemy poćwiartować. Następnie wkładamy do dużej torby na mrożonki zamykanej na suwak. Zalewamy je sosem z oleju, soku z cytryny, miodu i przypraw. Ja lubię kiedy proporcje sprawiają, iż sos jest bardzo aromatyczny i słodko-ostry. Skrzydełka w sosie wkładamy do lodówki na kilka godzin (min 3) w tym czasie kilkakrotnie potrząsamy torbą, aby sos oblepiał wszystkie skrzydełka. Pieczemy góra/dół lub termoobieg/grill w temp 150-160st do miękkości i zrumienienia. Podajemy z ulubionymi sosami i surówkami.