Warszawianka na Podhalu
20 sty 20161 min
Aktualizacja: 26 kwi 2021
25 g mąki orkiszowej jasnej
20 g mąki gryczanej
4 jaja
200 g masła
100 g cukru
2/3 szklanki wody
4 starte średnie marchewki
100 g startej dyni (użyłam hokkaido)
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki miodu
1 łyżeczkę przyprawy piernikowej
1/3 łyżeczki imbiru
1/3 łyżeczki cynamonu
2 garstki migdałów w skórkach
3 serki mascarpone
4 łyżki cukru pudru
łyżeczka pasty waniliowej
kwaskowe powidła do przełożenia blatów
(użyłam własnych powideł brzoskwini z mango oraz imbirem)
Ciasto jest bardzo łatwe w wykonaniu, idealne na jesienną szarówkę za oknem.
Na początku należy zetrzeć na drobnych oczkach marchew oraz dynię. Następnie w dużej misce utrzeć masło z cukrem do białości. W połowie ucierania, dodać same żółtka i kontynuować do momentu aż powstanie dość puszysta gładka masa (proces trwa ok 10 min). Do gotowej masy wsypujemy wszystkie składniki suche wraz z warzywami i wodą – znowu mieszamy, ale tylko do połączenia składników, żeby nasze warzywa nie puściły zbyt dużo wody.
Ciasto przekładamy do dwóch tortownic o tej samej średnicy.
Na wierzchu jednej masy rozsypujemy utłuczone migdały w skórkach i pieczemy oba blaty jednocześnie ( ten z migdałami kładziemy na wyższej półce piekarnika), w temp 185 stopni (góra-dół), do suchego patyczka.
Kiedy blaty ciasta wystygną, przygotowujemy masę. Serki mascarpone krótko ucierany z cukrem pudrem oraz wanilią.
Jeden z płatów smarujemy kwaskowymi powidłami, a następnie grubo masą serową – lekko dociskamy i na wierzch wykładamy resztę masy. Na koniec posypujemy prażonymi mielonymi migdałami w skórkach.
Ciasto wkładamy na pół godziny do lodówki – będzie się łatwiej kroić kiedy serek nieco stwardnieje pod wpływem zimna.
Smacznego!