W jesiennym menu nie może zabraknąć produktów nawilżających Płuca i Jelito Grube. Śliwki i migdały to flagowe produkty, które nam do tego posłużą. W towarzystwie kaszy gryczanej smakują wspaniale. Ten przepis polecam na każdą porę dnia, choć ja najbardziej lubię go śniadaniowo. Jeśli została ci kasza z obiadu - tym lepiej - nic się nie zmarnuje, a następnego poranka możesz zjeść cos przepysznego.
SKŁADNIKI:
1 torebka palonej kaszy gryczanej
ok 25 szt dojrzałej węgierki (możesz wypróbować ulubione śliwki, nie mogą jednak być zbyt wodniste)
spora garść prażonych migdałów
i tyle samo słodkich rodzynek
2 cebule
1duży ząbek czosnku
2 łyżeczki suszonego tymianku
sól
sporo świeżo zmielonego pieprzu
smaczna oliwa z oliwek do polania
masło klarowane do smażenia
PRZYGOTOWANIE:
Kaszę opłucz i ugotuj al dente w osolonej wodzie z jedną łyżeczką tymianku - po ugotowaniu powinna być jędrna i sypka. Namocz w ciepłej wodzie migdały.
Na patelni rozpuść łyżkę masła klarowanego, a na nim zeszklij cebulę z tymiankiem, solą i pieprzem. Kiedy będzie już prawie gotowa, dodaj śliwki. Przesmażaj wszystko chwilę razem, na większym niż poprzednio ogniu. Węgierki lekko zmiękną i zrobią się rumiane, wtedy dodaj zmiażdżony ząbek czosnku, migdały i rodzynki. Wystarczy jeszcze chwilka.
Kaszę przesyp do naczynia żaroodpornego. Połącz ją z reszta składników. jeśli wymaga doprawienia pieprzem i solą - zrób to teraz. Dokładnie wszystko wymieszaj, polej dodatkową oliwą i wstaw na ok 15 min do gorącego piekarnika, nagrzanego do 150 st. w trakcie podgrzewania, przemieszaj wszystko dwukrotnie.
Podając możesz posypać natką lub koprem. Danie idealne na ciepłe śniadanie, wspaniałe także na obiad, podane z surówką z białej kapusty.
Comments